Marzę o takim miejscu, gdzie wszystkie farby i pędzle pozostawione czekają na moje kolejne podejście, martwe natury również, nie ma pośpiechu, są zawsze gotowe na spotkanie ze mną i z moją Weną... kiedy to będzie?
nigdy nic nie wiadomo...
Marzę o takim miejscu, gdzie wszystkie farby i pędzle pozostawione czekają na moje kolejne podejście, martwe natury również, nie ma pośpiechu, są zawsze gotowe na spotkanie ze mną i z moją Weną... kiedy to będzie?
OdpowiedzUsuńnigdy nic nie wiadomo...
OdpowiedzUsuń